Advertisement

„Mistrz ceremonii, najlepszy gospodarz, wirujący toporem symbol areny we własnej osobie… DRRRRRRRRRRRRRRRAVEN!” Tłum szaleje, gdy wchodzi na arenę, a gromkie oklaski wypełniają powietrze. Uwielbienie nigdy się nie nudzi, a przedstawienie, w którym gra główną rolę, jest muzyką dla uszu Dravena. Ach tak, Darius również zasługuje na uczczenie.