Reklama
Wielu uważało Jayce'a za zmarłego — niektórzy określili jego nagły powrót do Ruchu Oporu mianem cudu, podczas gdy inni uważali to za zwiastun klątwy. Obarczony poczuciem winy nadal nie potrafi sobie wybaczyć, że nie powstrzymał powstania Viktora. Tylko czas pokaże, czy Jayce jest w stanie odwrócić bieg wydarzeń.