Reklama

Od dawna opowiada się historie o przemierzającym las potworze, który jest w stanie gołymi rękoma obrócić w drzazgi najpotężniejszy nawet dąb. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę z tego, że ten tytan oraz malutka, ciekawska istotka, która zbiera błyskotki i kostki, a także gada sama do siebie w koronach drzew, to jedno stworzenie. Mądrzy obie istoty zostawiają samym sobie. A głupcy? Cóż, to akurat zależy, którego Gnara spotkają.