Reklama
Opadły na Ashe wraz z przeszywającym mrozem — kryształki lodu z grzbietu kruczoczarnego koziorożca, który pogrąża świat w wiecznej zimie. Ashe ostrożnie zeszła ze zbocza góry, przynosząc ze sobą dotkliwy ziąb i szadź… ale nie tylko one podążały za nią tej nocy. Sama góra zadrżała na ten widok.