Reklama

Niektórzy twierdzą, że Gragas idealnie nadawałby się na Świętego Mikołaja — jego wesołość i nieokrzesana broda idealnie pasują do tej roli. Lecz nie można na nim polegać, jest cały czas upojony i bez powodu wszczyna bójki, ale spodobał mu się ten strój, a nikt nie jest na tyle odważny, by mu go odebrać.