Reklama

Najwyższe Dowództwo publicznie nie wierzy w ninja, gdyż w trwającej wojnie liczą się nowoczesne rodzaje broni, a nie średniowieczne wymysły. A prywatnie wysyła Kennena, by łagodził konflikty głęboko w Arktyce, polegając na swojej doskonale opanowanej sztuce walki i zabójczej precyzji.